Test BioShocka 2 GPU

Rok produkcji: 2010
Gatunek: Akcja (strzelanka) / 3D / pierwsza osoba
Wywoływacz: Morski 2K
Wydawca: Gry 2K
Wymagania systemowe dla maksymalnej jakości wizualizacji zalecane przez stronę gryGPU:
Minimum
System operacyjny: Vista®, Windows 7
Procesor: 2 Core Duo 2.13 GHz lub Athlon 64x2 4400
RAM: 1.5 GB
Karta wideo: Karta wideo zgodna z DirectX®10 z 256 MB RAM Radeon HD 3690 lub GeForce 8600GTS
DirectX: DirectX®10
Winchester: 10 GB wolnego miejsca
Efektywny
System operacyjny: Vista®, Windows 7
Procesor: 2 Core Duo 2,2 GHz lub Athlon 64x2 5200
Pamięć: 2 GB
Karta wideo: Karta wideo zgodna z DirectX®10 z 512 MB RAM Radeon HD 2900 Pro lub GeForce GT 220
DirectX: DirectX®10
Winchester: 10 GB wolnego miejsca
System operacyjny: Vista®, Windows 7
Procesor: 2 Core Duo 2,66 GHz lub Athlon II x2 550
RAM: 2,5 GB
Karta wideo: Karta wideo zgodna z DirectX®10 z 512 MB RAM Radeon HD 3850 lub 8800 GeForce GS
DirectX: DirectX®10
Winchester: 10 GB wolnego miejsca
Oficjalny opis gry
Dziesięć lat to znaczny okres nawet w historii zwykłego miasta, ale pod wodą dekada jest porównywalna z wiecznością. W tym czasie utopijne miasto Rapture uległo jeszcze większemu zniszczeniu, a niektóre jego obszary były całkowicie zdane na łaskę wody. Jednak wciąż tli się w nim życie – drapieżne, agresywne i zawsze gotowe do walki. Najbardziej okrutne i zdradzieckie mutanty wciąż wędrują pod popękaną kopułą w poszukiwaniu swoich ofiar. I musisz stawić im czoła, bo wracasz do Rapture... Dziesięć lat po wydarzeniach z oryginalnej gry w małym miasteczku na wybrzeżu Atlantyku zaczynają się dziać dziwne i złowieszcze rzeczy - znikają tam małe dziewczynki. Ślady porywacza giną w przybrzeżnych wodach i staje się oczywiste, że odpowiedzi na zagadkę należy szukać pod wodą. Powracasz do kopuły Rozkoszy w nowej roli – w roli pierwszego Wielkiego Tatusia, który zachował swoją wolę i rozum. Na dnie oceanu, w ruinach pięknej niegdyś metropolii fantasy, będziesz musiał walczyć ze swoimi braćmi, mutantami i nową właścicielką Rapture - dorosłą Siostrą...

Cechy:
• Broń i supermoce. Gra w dalszym ciągu opiera się na modyfikacji genetycznej, tyle że teraz możesz skoncentrować w swoich rękach jeszcze większą moc. Używaj jednocześnie plazmidów i broni palnej, aby zniszczyć swoich wrogów!
• Dewastacja i wielkość. Wspaniałe podwodne miasto, znane z oryginalnej gry, zostało przekształcone. Woda oceaniczna mocno nad nim pracowała, kopuła zaczęła przeciekać, a niektóre obszary całkowicie znalazły się pod wodą. Podróż przez majestatyczne ruiny będzie jedną z najbardziej ekscytujących przygód w Twoim życiu.
• W roli głównej Big Daddy. Jeden z najstraszniejszych mieszkańców Rapture jest teraz na twojej łasce. W pierwszej części słusznie uważałeś na Tatusiów i włożyłeś wiele wysiłku i pomysłowości w radzenie sobie z nimi. Teraz sam jesteś jednym z nich.
• Przeszłe uniesienie. Zbiorowe bitwy przeniosą Cię z powrotem do epoki, kiedy Rapture wciąż żyło i kwitło. Staniesz się uczestnikiem eksperymentów genetycznych i będziesz mógł walczyć o kontrolę nad niektórymi obszarami podwodnej metropolii.
• Walka o ewolucję. W bitwach z innymi graczami zdobywasz punkty niezbędne do zdobycia nowej broni, plazmidów i toników. Walcz o swoją ewolucję!
Przegląd: Grywalność
Jak śpiewali ze starej radzieckiej piosenki z kreskówek: „Jechaliśmy, jechaliśmy i w końcu dotarliśmy”. Minęły prawie trzy lata, wszyscy byliśmy w wielkim napięciu w oczekiwaniu na premierę drugiej części BioShocka. Twórcy obiecali niemal rewolucję w swojej serii Shock, obiecując masę innowacji i innowacji. No cóż, przyszedł czas na premierę BioShocka 2 i musimy określić, z jakim produktem skończyliśmy.

Chcemy od razu powiedzieć, że rewolucja nie nastąpiła. Możemy nawet nieco zagęścić kolory. BioShock 2 to dobry i zakrojony na szeroką skalę dodatek do gry, jednak nie można go nazwać produktem naprawdę genialnym, jak miało to miejsce w przypadku premiery pierwszej części.

Po pierwsze, ciągle przed naszymi oczami pojawia się efekt deja vu i ciągle zdajemy sobie sprawę, że widzieliśmy to wszystko dawno temu, jakieś 2,5 roku temu. Fabuła podąża tym samym radełkowaną ścieżką, gdzie podkręcamy, stajemy się fajniejsi i powalamy wszystkich wrogów, których spotykamy po drodze.

Po drugie, ciągła, zamknięta przestrzeń jest bardzo uciążliwa. Większość nowoczesnych projektów może już pochwalić się pewną obecnością skali, ale tutaj wędrujemy i potykamy się w czterech ścianach. Tylko częste spacery po dnie oceanu nieco osłabiają tę rutynę.

Cóż, dość o złych rzeczach i czas wymienić mocne strony gry BioShock 2: po pierwsze, gra ma dobry tryb dla wielu graczy, który spodoba się wielu graczom. Tuż za nim istnieje ulepszony system walki, w którym możemy jednocześnie używaj zarówno nadprzyrodzonych zdolności, jak i improwizowanej broni. I oczywiście powinniśmy zwrócić uwagę na różnorodność zabójczych rzeczy, którymi dysponuje Big Daddy, dla którego odpowiednio gramy.
Oczywiście wielu będzie zawiedzionych, bo gra nie wniosła innowacji na dużą skalę i była w zasadzie dobrym dodatkiem do pierwszej części, a Dla prawdziwych fanów „Rapture” będzie to prawdziwy prezent.
Recenzja: Grafika gry
Wraz z premierą pierwszej części BioShocka silnik Unreal 3, można powiedzieć, nabrał drugiego życia i dał graczom doskonały obraz gry, który w tamtym czasie stał się swego rodzaju standardem dla grafiki w grach (oczywiście dopiero przed premierą wydanie znanego Crysisa). Wielu zastanawiało się, jakie nowe rzeczy przyniesie nam gra pod względem graficznym: może nawet ulepszona szczegółowość, a może obecność nowomodnego DirectX11?...

Jednak w przeddzień premiery twórcy ogłosili, że grafika dla wszystkich trzech platform docelowych będzie taka sama, aby nikt nie poczuł się urażony. To nas zaniepokoiło i baliśmy się, że z BioShockiem stanie się to samo, co z kontynuacją serii Call of Juarez – twórcy będą chcieli zadowolić graczy konsolowych i dostosować oprawę graficzną do swojej platformy. Cóż, w końcu to nadal poprawi wydajność gry na słabszych systemach.

Niestety, nasze obawy się potwierdziły... BioShock 2 naprawdę stracił na wadze pod względem graficznym i stał się, że tak powiem, nieco bardziej szary. Poziom szczegółowości w grze spadł do poziomu niższego. Miało to szczególnie wpływ na jakość obrazu wyświetlanego na wodzie. Woda w pierwszym BioShocku stała się pewnym standardem i była bardzo realistyczna i piękna. Poniżej będziesz mógł zaobserwować jakie są skutki "optymalizacji". Porównaliśmy jakość wody w pierwszej i drugiej części BioShocka. To, co zobaczyliśmy podczas porównania, wprawiło nas w całkowite przygnębienie...

BioShock 2 cofnął się graficznie o krok i dopiero ogromny wzrost wydajności można uznać za niewielką część rekompensaty za ten wandalizm...
Recenzja: intensywnie korzystające z zasobów gry
Do BioShock 2 nie będziesz potrzebować wiele, jak na współczesne standardy gier - procesor Core 2 Duo 2,2 GHz lub Athlon 64 x2 5200 i 2 gigabajty pamięci RAM.
Wszystkie karty graficzne zostały przetestowane w maksymalnej jakości grafiki przez program Fraps. w najbardziej zasobożernym miejscu w grze. Działo się to podczas strzelanin z przeciwnikami w skomplikowanych scenach graficznych, że tak powiem. W innych miejscach średni FPS na najbardziej zaawansowanych kartach, można by rzec, po prostu gdzieś w niebie przerósł skalę…

Nasze karty wideo są ogólnie testowane we wszystkich różnych ustawieniach ekranu i możesz ocenić, jak zachowuje się Twoja karta graficzna w porównaniu z innymi nowoczesnymi rozwiązaniami na prawie wszystkich rozmiarach ekranu do gier. Wszystkie karty graficzne zostały przetestowane przy maksymalnej jakości ustawień graficznych.
Testowanie przy maksymalnych ustawieniach jakości 1024x768

Testowanie przy maksymalnych ustawieniach jakości 1280x1024

Testowanie przy maksymalnych ustawieniach jakości 1680x1050

Testowanie przy maksymalnych ustawieniach jakości 1920x1080

Od razu widać, że gra objęta była promocją firmy Nvidia zatytułowaną The Way It's Meant To Be Played. Jej karty graficzne są w bardziej atrakcyjnej sytuacji niż konkurencyjne firmy ATI. Ale to nie jest tak znaczące, ponieważ obie przeciwne strony wykazują naprawdę doskonałe wyniki, nietypowe dla większości współczesnych gier. Nawet na kartach graficznych na poziomie Ge Force 8600 GTS i Radeon HD 3690 całkiem możliwa jest jazda przy maksymalnych ustawieniach jakości grafiki, jeśli nie przy wietrze, to na pewno przy lekkim wietrze.
W porównaniu do pierwszego BioShock 2 wydajność kart graficznych wzrosła 1,5-2 razy. Można powiedzieć, że optymalizacja jest w najlepszym wydaniu, jednak pogorszenie gry pod względem graficznym prowadzi do zupełnie innych rozważań...
Wniosek: BioShock 2 to świetny prezent dla fanów pierwszej serii. Ale ta kontynuacja nie dokonała takiego przełomu jak BioShock…





